poniedziałek, 24 czerwca 2013

Rozdział 15

Rozdział 15.

Siedziałam na przy stole w kuchni wraz z Violettą. Mijały minuty. W końcu usłyszałyśmy jak German i Ramallo wchodzą do domu. Ojciec Violetty wszedł do kuchni, a jego towarzysz poszedł przejrzeć dokumenty w gabinecie. Nasza obecność wyraźnie zaskoczyła Germana.
- Angie? Viola? Co tu robicie? I co to za miny? - mężczyzna przyglądał się nam badawczo.
- Spokojnie, tato. Przyszłyśmy Cię o coś poprosić... - Violetta wyglądała jakby chciała uciec.
- Studio organizuje wycieczkę dla uczniów - starałam się wesprzeć siostrzenicę - Pozwól jej na to...
- Dokąd jest ten wyjazd? - Przerwał mi German.
- Do... Ee...wspaniałego kraju z bogatą kulturą... do Indii - wyjąkała Viola.
- Do Indii?! - twarz mojego szwagra zrobiła się purpurowa - Na drugi koniec świata?! Ja...przepraszam na chwilę.
Po tych słowach wybiegł z domu, a ja za nim. Przebiegł przez ogród i wskoczył do umieszczonego w rogu basenu. Starałam się zatrzymać, ale uniemożliwiły mi to mokre płytki wokół zbiornika i po chwili wynurzyłam się z drugiej strony basenu.
- Aaa! Nie umiem pływać! - wrzasnęłam.
German podpłynął i po chwili obejmował mnie już w pasie.
- Spokojnie...Trzymam cię. Dlaczego tu właściwie wskoczyłaś skoro nie umiesz pływać? - mężczyzna zbliżył swoją twarz do mojej.
- Nie zamierzałam... Biegłam żeby Cię przekonać do wyjazdu, ale niespodziewanie poślizgnęłam się na płytkach i wpadłam do basenu. No i oto jestem - zaśmiałam się z własnych słów.
- A, wyjazd. Tak... Viola może jechać... Pozna nową kulturę, myślę, że dobrze jej to zrobi - powiedział, chociaż wiedziałam, iż nie jest przekonany co do sensu swoich słów.
Mężczyzna wpatrywał się we mnie. Nasze twarze dzieliło kilka centymetrów, czułam jego zapach.
- A ty, dlaczego wskoczyłeś w garniturze do basenu? - spytałam.
ego oczy wpatrywały się we mnie z taką nadzieją...
- Zdenerwowałem się, nie myślałem racjonalnie...
Powoli się do mnie zbliżył. Przymknęłam oczy. Nasze usta się napotkały. Czy teraz też nie myślał racjonalnie? 
"Ahora sé que la tierra es el cielo, te quiero, te quiero..." Jego usta nie całowały mnie tak namiętnie jak ostatnio, tylko tak jakby się bały, że najmniejszy błąd nas rozłączy. Staliśmy tak, po ramiona w wodzie, złączeni w pocałunku. Wiedziałam, iż to co robię to błąd. Ale nie chciałam stracić tej chwili. Nic nie mogło nam jej skraść. Nie myślałam, nie dbałam o nic. Chciałam zostać tak na wieczność. Nagle usłyszałam kroki.
- A już myślałem, że to nie nastąpi... - poznałam głos Ramalla - W końcu!
Znów usłyszałam kroki.
- Ha! Wreszcie! Spakować pannę Jade, panie Germanie? - to była Olga.
Powoli się od siebie odsunęliśmy. Przemoczeni wyszliśmy z basenu i ruszyliśmy do domu, nie zwracając na siebie uwagi. W kuchni spotkałam Violę. Wysłuchałam jej pytania, dlaczego jesteśmy mokrzy, a następnie pokiwawszy głową poszłam do swojego pokoju.
Leżałam na łóżku pogrążona w rozmyślaniu. Nagle rozległo się ciche pukanie do drzwi. Wymamrotałam ciche "proszę" i uniosłam się lekko, aby znaleźć się w pozycji siedzącej. Do pokoju weszła Violetta.
- Angie!! Nie zgadniesz! Tata zgodził się, żebym pojechała na wycieczkę - siostrzenica podbiegła do mnie i mocno mnie przytuliła.
- To świetnie, Violu - uśmiechnęłam się. 
- To Ty go namówiłaś, prawda?
- No... W pewnym sensie... - zarumieniłam się lekko.
- Angie, czy między Tobą i tatą do czegoś doszło?
- Nie, ależ skąd Violu! - skłamałam i szybko zmieniłam temat. - To... przygotowałaś się na jutrzejsze zajęcia w studio?
- Angie... Jutro jest sobota.
- Ach, no faktycznie. Ja już uciekam, Violu. Na razie.
Pocałowałam Violettę w policzek i wyszłam pospiesznie z pokoju.
_____________________________________
Podobał się rozdział?
Prosimy o szczere komentarze. :)
Besitos :*
J & B

PS. Pewnie zauważyłyście, że ja (Julia) zmieniłam nick... Teraz nazywam się "Angie ♥", ale spokojnie - to wciąż ja. ;) Zmieniłam również avatar, ale to będzie następowało nierzadko. :)
Aha i dziś blog kończy dwa tygodnie. Dziękujemy, że jesteście z nami. ^^

25 komentarzy:

  1. hehe xd German jest niezły :D
    super rozdział <3
    "spakować pannę Jade, panie Germanie?" KOCHAM <3
    czekam na new i zapraszam do mnie . ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Super, super koffam ,,spakować pannę Jade, panie Germanie?''' !!!
    Germangie ♥♥♥ . Czekam na next i zapraszam do mnie violetta-moje-historie.blogpsot.com / Oliwia :***

    OdpowiedzUsuń
  3. Rozdział jak zawsze super tylko jedna rzecz mi sie nie podoba pocałunek ale to tylko dla tego że wole Pangie

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochane moje, tekst, który tak wam się podoba mianowicie
    "Spakować pannę Jade?"
    zawdzięczamy naszej cudownej B! :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podziękuj B ode mnie. Tekst genialny po prostu. ;D Tarzałam się ze śmiechu ;DD
      Kocham was obie za tego bloga - jesteście cudowne. :3
      Kiedy next? ;p

      Usuń
    2. Miło nam to słyszeć. ♥
      Następny rozdział już jutro - tradycyjnie. :))

      Usuń
    3. Dziękujemy za uznanie. Cieszę się, że "Spakować pannę Jade?" wam się podobało. Kolejny rozdział jutro. Mamy nadzieję, iż jutrzejszy rozdział też ci się spodoba :D

      Usuń
  5. Błagam kocham tego bloga ale niemoge... boli mnie to jak czytam o Germangie ( chyba zabardzo sie przjmuje tym serialem) prosze zróbcie Pangie na koniec tylko dajcie mi jakąś nadzieje a nie napiszecie cos w stylu że to od nas zalezy koniec, jestesmy podatne na pomysły itp.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No dobrze. W następnym rozdziale obiecuję trochę Pangie. :)

      Usuń
  6. A podobno to postacie na moim blogu zachowują się ostatnio irracjonalnie ;D German wskoczył sobie w garniaku do basenu, jak to sobie wyobraziłam, to zaczęłam się śmiać jak nienormalna xD I jeszcze ten tekst Olgi "Spakować pannę Jade panie Germanie?" rozwalił mnie totalnie :D Rozdział po prostu boski! ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy. ♥
      A jak? Troszkę szaleństw musi być! :D Nie no przepraszam bardzo, u Ciebie to już bohaterowie sobie gwałty wyobrażają... ;D
      Tak, kocham tą moją B za ten tekst! ;)

      Usuń
  7. Blog zajebisty xD Czytam każdy wasz rozdział - i nadziwić się nie mogę jakie są boskie <33 Macie talent i oby tak dalej!
    PS. Germangie 4ever!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. ♥
      Serce się człowiekowi cieszy, jak się takie słowa czyta. :)

      Usuń
  8. Świetny rozdział ! Czekam na next
    zapraszam do siebie : germangie.blogspotcom

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy. ♥
      Oczywiście nie omieszkam zajrzeć, chociaż i tak robię to często (chyba za często) ;-)

      Usuń
  9. Boskie! < 3
    Czekam na next. :DDD

    OdpowiedzUsuń
  10. A w ogóle to kocham was za ten pocałunek Germana i Angie. <33 Oby na jednym się nie skończyło ! A Pangie to dla mnie jak brat z siostrą. Angie musi być z Germanem! Są sobie przeznaczeni od pierwszego odcinka. <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No własnie!!! Masz 100% racji jeśli chodzi o relacje Angie-Pablo (Pangie). Germangie na zawsze :D

      Usuń
  11. Po prostu super :D

    OdpowiedzUsuń
  12. ,,Spakować pannę Jade panie Germanie?" - To mnie tak rozbawiło :)
    Naprawdę rozdział super! Często będę wchodzić.

    OdpowiedzUsuń
  13. Super!!! Nie mogę doczekać się nexta!!!!!!!!! Przy okazji zapraszam o mnie --------------> http://domi1073.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń